Dla Wiktorii Głogowskiej
Często w życiu człowieka zachodzą poważne zmiany. Czasami nieodwracalne a czasami takie, które można odwrócić tak jakby za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Domyślcie się teraz, w których zmianach ja utknąłem. Gdy przez ostatnie dni błagałem Lily aby nie przyjeżdżała. Dlaczego? Tak, tak sam w to nie wierzę - pogodziłem się z Violettą. Co prawda nie jesteśmy razem ale cieszę się z tego co mam. No ale wracając; zadzwoniłem do Lily wyjaśnić tą sprawę z ,,mieszkaniem'' mojej Layly u mnie. Spodziewałem się tego co powiedziała: ,,Wiesz jaka jest Layla, musiała się przesłyszeć". Potem odbyłem długą rozmowę ze swoją córką o tym aby nigdy prze nigdy nie powiedziała Violi, że jestem jej tatusiem. Padło mnóstwo pytań z jej strony typu dlaczego?, po co? itp. A gdzie w tym wszystkim ta zła strona? Otóż właśnie słucham jak
- Honey, słuchasz mnie? - z zamyślenia wyrywa mnie głos Charlie. Boże, jeszcze ten honey. Od kąt pamiętam nazywa mnie tak. Charlie, Charlie. Może opowiem wam coś o niej. O tak, wiem jak bardzo lubicie słuchać o moich kochankach. No więc ma 26 lat. Nie będę wam mówił, że jest ona jednym z błędów mojego życia tak jak Lily. Charlie odegrała w moim życiu dość ważną rolę. Przeżyłem z nią tyle
Charlie, Charlie
Była moją podróżą - dziką,
uwolniła mnie.
(..) Pokochać cię,
moja Charlie, Charlie.
Tak czułem, że mocna to rzecz.
Ty masz taki czar, ty masz w oczach blask.
Tak łatwo mogłaś zdobyć mnie i mogłaś zdobyć świat.
Charlie, Charlie
Była moją podróżą - dziką,
uwolniła mnie.
Przeżyłem z nią swój pierwszy raz. Pierwszy pocałunek. Znam ją pół życia. I kocham ją ... jak siostrę? Nie wiem. Może darzę ją jeszcze głębszym uczuciem niż Violettę? Czasami zdarza się również tak, że jest mnóstwo różnorodnych pytań a na żadne nie ma odpowiedzi.
- Ej honey, coś się dzieję? - pyta odstawiając kubek z herbatą na stół, który dzieli mnie z nią. Ja w odpowiedzi podchodzę do niej a ona w między czasie wstaje z krzesła. Lecz za chwilę z powrotem siada gdy widzi jak klękam przed nią. Łapie ją za dłonie. Nie panuje nad swoimi ruchami.
- Honey, wiesz, że wystarczy tylko jedno słowo, twoje jedno słowo a będę twoja już na zawsze. Uwierz mi honey - mówi patrząc mi w oczy. Ja natomiast spoglądam prosto w jej tęczówki - widzę w nich mnóstwo krzyczących kolorów. Tymi słowami wywołała wewnątrz mnie prawdziwą burzę. Chcę z nią być? A co z Violettą? Tyle starań, planów, wszystko po ty by ją odzyskać teraz wyrzucę z wiatrem do rzeki Charlie? Tak ma skończyć się mój związek? Wiem, nigdy nie był idealny ale zawsze mogło się to zmienić. Tylko to co stanie się za chwilę będzie należało do mnie - nie do związku mojego i Violetty, którego ... którego i tak wcale nie ma. Właściwie nie było. Skoro ją zdradzałem to znaczy, że to uczucie nigdy nie miało prawa bytu, nigdy nie było właściwe, prawda?
- Charlie ja jestem pewien. Już na zawsze chcę zostać twoim honey - mówię i uśmiecham się głęboko w jej stronę
Hey! Tak tak kolejny rozdział do dupy. Przepraszam, że tak późno ale pisałam go dzisiaj cały dzień bo wcześniej mi się nie chciało do niego zajrzeć. Dziękuję wam za komy pod poprzednim <3 Mam dla was jeszcze informację ale zrobię z nią inny post najprawdopodobniej ukaże się on w niedzielę wieczorem.
Love,
Ryan
next. - 14 komentarzy!!!
Wiktoria!
OdpowiedzUsuńA dziękuję za miejsce♥♥♥
UsuńRozdział w którym Leon wybrał honej sronej. Bez urazy.Twój pomysł jest świetny bo raczej Leon będzie jeszcze z Violą?! Co nie?♥ To opowiadanie jest świetne. Dziękuje jeszcze raz za dedykację. Kofam cie.Ale smutam się że Leon chce mieć inną.Mam nadzieje że że w następnych rozdziałach Leon będzie z Violą. Chodz był i może do tej pory jest arogancki i zdradza na prawo i lewo Violke.Ale dość o tym kofam i czekam na następny rozdział na pewno będzie cudowny!!♥♥♥☆★★★★
Pierwsza! :*
OdpowiedzUsuńNo chyba tego Leona za przeproszeniem
UsuńP.O.J.E.B.A.Ł.O
Na miejscu Violki czemprędzej bym wyjechała.
I miałabym spokój.
Honey to on może sb w dupe wsadzić!!!!
No ja więcej nie powiem.
Bo ja po prostu, kurde nie moge,
Jak ja bym takiemu zaje..ła to by w kosmos wyleciał.
Czekam na next!!
Pozdrawiam,
życzę weny!
Wpadnij do mnie!
Można prosić o miejsce??
Jeśli tak to bardzo proszę *-*
Zabije cię wiesz? Honey, sroney
OdpowiedzUsuń. Trzymajcie mnie, bo nie wytrzymam. Ughttt
Leonie Verdasie! Od dziś jesteś oficjalnie dla mnie martwy!
Idę wyrzyc sie na poduszce
O kurde!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz jestem tutaj, ale zostaję na dłużej!!
Rozdział wow *o*
Mega bardzo mi się podoba <3
Verdas, zmienia dziewczyny jak rękawiczki :O
Chyba go powaliło :OO
A może przestał używać mózgu?! HAhahaha tego nie wiem, ale mam nadzieję że już niedługo się dowiem i wróci do Violki xd
Beznadziejny komentarz... Wybacz :*
Tak btw. spóźnione ale szczęśliwego nowego roku! <3
Aaaa, jeśli masz chwilkę i ochotę to zapraszam do Siebie, będzie mi bardzo miło ^^
Merry
Ptyś przybywa!
OdpowiedzUsuńOł je pewna osoba narobiła mi chrapkę na gumę..
Gumy są mega mniam i mega super!
Ja chcieć a zapomnieć!
Dobra co do rozdziału.
Są znajomymi fajne gites majonez.
Czyli Violka nie powiedzia o ciąży....
Ł
E
E
!
A trudno się Leosiowi przyznać
Że nie zdradzam ją tylko z Fran!
Już ma dzieci pełno.
Kolejna przyszła.
H
O
N
E
Y
Honey sronej!
Dupek!
ZWYKŁY DUPEK!
DUPEK!
DUpek!
Poniosło mnie wiem...
Sorry, ale należało mu się.
A szablon genialny!
Mła!
Mła!
Mła!
Czekam na niedzielę i niespodziankę!
Pozdrawiam :D
Czekam :)
Na :D
Next :)
Żela <3
Verdas ty chuju!
OdpowiedzUsuńPogodziłeś się z Violetta i co?!
Pakujesz się w związek z...Charlie?!
Pojebało cię?!
Jesteś nienormalny facet!
Co za...Yghhh 😠
Violetta nadal nie wie, że Lajon ma córkę.
Pogodzili się, ale wygląda na to, że o dziecku mu nie powiedziała.
Gdyby wiedział pewnie by nie pakował się w związek z Charlie!
C.U.D.E.Ń.K.O.
Z.A.J.E.B.I.S.T.Y.
B.O.S.K.I.
B.O.M.B.O.W.Y.
Czekam na next :*
Buziaczki :* ❤
Maddy ❤
Ale perełeczka! ♥
OdpowiedzUsuńLeon to debil, tak zdecydowanie -,-
Co chwila zdradza Violettę, ugh!
Wika xoxo
Czekam na następny *,*
Szablon śliczny! :O
UsuńZgadzam się z Maddy !
OdpowiedzUsuńTy chuju pojebany !!!!
Jak możesz ?!?!
No jak ?!?!
Pogodziłeś się z Violą i wiążesz się z jakąś Charlie Fralie ?!?!
To już lepiej mój pies się zachowuje !
Mam nadzieję że Viola mu nie powie NIE POWIE o tej ciąży i ułoży sobie życie z O WIELE lepszym facetem niż on !!
Rozdział P.E.R.Ł.A
A szablon Beautiful !!
Pozdrawiam #Happy
Ps : Będziesz mi zajmować miejsca ? Proszęęę !
Hej kochana :**
OdpowiedzUsuńStrasznie cię przepraszam, że nie wróciłam pod piąteczką. Kompletnie o tym zapomniałam :c Naprawdę strasznie cię przepraszam *robi oczy kota ze Shrek'a*
Ogólnie cała historia jest cudowna!!!
Oryginalna, wspaniała, niezwykła i jedyna w swoim rodzaju <333
No po prostu kocham kocham kocham <33333
Ale teraz czeka cię ochrzan z mojej strony *poker face*
Jak mogłaś zrobić coś takiego w tym rozdziale?! No ja się pytam, jak?!
OFICJALNIE MAM NA CIEBIE FOCHA!!!
Ja chcę Leonettę, a nie jakąś tak Charlie :|
Mam nadzieję, że w końcu jakoś to rozwiążesz, bo jak nie, to poznasz mój gniew dziewczyno ;}
Także to by było na tyle w moim komie
Czekam na next, w którym (mam nadzieję) wyjaśni się ta cała sprawa z Charlie
Weny, komów i wyświetleń :DDD
Buziaki,
forreverr :***
PS. I nie myśl nic sobie patrząc na to zakończenie koma. Zrobiłam to dlatego, że jestem miła. I tak mam na ciebie focha, pff *próbuje zachować poker face, co jej się nie udaje przez uśmiech rozbawienia cisnący się na usta xD*
nabijam ci haha musi sie lizyc
OdpowiedzUsuńDawno mnie tu nie było i w sumie jestem zaskoczona rozwojem wydarzeń.... szok...cooooo??! Bardzo mi się podoba. Już nie mogę się doczekać nowego rozdziału.... Zapraszam do mnie.... :)
OdpowiedzUsuńImię Charlie kojarzy mi sie z facetem...
OdpowiedzUsuńNwm czemu...
Może to że lubię chłopców xD
Rozdział genialny! <3
Pozdro
Cysia